Firma Sharp oficjalnie zapowiedziała wprowadzenie na rynek nowego modelu monitora, w którym zastosowała najnowszą technikę produkcji wyświetlacza ciekłokrystalicznego.
Technika IGZO (skrót zawiera pierwsze litery czterech pierwiastków: iryd, gal, cynk, tlen), bo o niej mowa, ma zapewniać znacznie niższy pobór energii, ułatwiony ruch elektronów, krótszy czas reakcji, lepszą przepuszczalność światła, większe zagęszczenie pikseli i wreszcie bardzo wysoką jakość wyświetlanego obrazu. Technika IGZO nie jest jeszcze może popularna, ale do tej pory wyświetlacze na niej oparte testowane były przede wszystkim na smartfonach i tabletach. Jest też niestety dość droga. Przynajmniej na razie. Być może wraz ze zwiększeniem produkcji, ceny zaczną spadać.
Monitor oznaczony symbolem PN-K321 to konstrukcja przeznaczona przede wszystkim do zastosowań stricte profesjonalnych. 32-calowa matryca ma natywną rozdzielczość 4K, a więc 3840 x 2160 pikseli, której Consumer Electronics Association miesiąc temu nadało nazwę Ultra HD. Niestety, bardziej szczegółowe elementy specyfikacji monitora pozostają tajemnicą. Producent chwali się tym, że całkowita grubość obudowy urządzenia to tylko 35 milimetrów. Obecnie jest to najcieńsza konstrukcja tego typu na świecie. Warto mieć na uwadze to, że techniką IGZO interesują się już inni producenci wyświetlaczy ciekłokrystalicznych.
Wiadomo też to, że wyposażony jest on w dwa wejścia obrazu, w postaci gniazd DisplayPort oraz HDMI. Warto jednak mieć na uwadze to, że do pełnego wykorzystania możliwości tego urządzenia, korzystać będzie trzeba z tego pierwszego interfejsu. Niewykluczone jest to, że PN-K321 obsługuje wyświetlanie obrazu z dwóch źródeł jednocześnie, nakładając jeden na drugi. W takiej konfiguracji port HDMI może służyć do przesyłania tego "dodatkowego" obrazu, który mógłby być wyświetlany w pomniejszonej ramce. Ewentualnie obrazy z dwóch źródeł można byłoby wyświetlać obok siebie.
Monitory Sharp PN-K321 w sprzedaży znaleźć się mają w lutym przyszłego roku. Zanim jednak ktoś narobi sobie na nie ochotę, warto aby wziął pod uwagę cenę. Za sztukę będzie trzeba zapłacić 450 000 jenów, a więc równowartość około 5500 dolarów. Nie będzie to więc produkt dla każdego.
W przyszłym roku zapewne zobaczymy więcej monitorów, ale także telewizorów z ekranami IGZO LCD. Przykładowo firma AU Optronics, producent paneli LCD do różnego typu urządzeń oraz komputerów, niedawno zapowiedziała nowe panele IGZO, o przekątnej 65 cali i rozdzielczości 4K (3840 x 2160 pikseli). Mają one być sprzedawane przede wszystkim producentom telewizorów. Masowa produkcja ruszy na początku przyszłego roku. Telewizor Ultra HD? No dobrze, ale... najpierw trzeba byłoby mieć jakieś kanały telewizyjne, przesyłające strumienie wideo o takiej rozdzielczości ;-) .
Źródło: Engadget, Digitimes