Zmiennokształtna NOKIA - MORPHNa konferencji PLAY Fever, która odbyła się 29 marca 2008 w Wiśle, zobaczyliśmy m.in. prezentację przyszłościowej, wykonanej z nanomateriałów, zmiennokształtnej komórki Nokia MORPH. Światu koncepcję pokazano podczas nowojorskiej wystawy “Design and the Elastic Mind”.

Koncepcyjne urządzenie jest połączeniem zaawansowanej technologii i korzyści dla użytkownika ostatecznego. Dzięki nanomateriałom całkowicie zmienia się wymiar estetyczny tego typu urządzenia. Nokia MORPH jest rozciągliwa, może przybrać kształt karty, klasycznego telefonu czy bransoletki.

Źródła energii wbudowane są w powierzchnię telefonu, której specjalna struktura wchłania promieniowanie słoneczne. Dzięki temu takie baterie są mniejsze, bardziej wydajne i wytrzymują więcej cykli ładowania.
Nanoczujniki pozwalają rozpoznać najbliższe otoczenie, w jakim się znajdujemy, np. zanieczyszczenie powietrza, obecność trujących substancji czy najbardziej ulotne zapachy. Telefon może podpowiedzieć, czy jabłko, na które akurat mamy ochotę, należy wcześniej umyć, czy też nie.
“Nanokwiaty” naturalnie odrzucają wodę i zabrudzenia, a także odciski palców. Utylizacja i biodegradacja takich materiałów czyni produkcję i recycling sprzyjającym środowisku.
Wykonywać połączenia i otrzymywać wiadomości będzie można, używając słuchawki zbudowanej z pochodnych włókien proteinowych.

 Wspólny projekt naukowców z Nokia Research Center i Instytutu Nanotechnologii z Cambridge to na razie tylko koncepcja. Według naukowców tak właśnie wygląda przyszłość urządzeń telekomunikacyjnych… Nokia jest przekonana, że niektóre elementy telefonu MORPH zostaną wdrożone przez nich w wybranych modelach już w ciągu najbliższych siedmiu lat.

Jak myślicie: za ile lat przeciętny śmiertelnik założy taki telefon na rękę? Jak zmienią się nasze potrzeby i wymagania odnośnie telefonu, skoro obecnie zachłystamy się zwykłą… możliwością słuchania muzyki i nagrywania chwil z życia? Zwróćmy uwagę na estetykę filmu - jak mało w niej hałasu, “techniawki”, a ile naturalności i świeżości.

źródło:
www.blog.telforceone.pl