Jak przechowywać sprzęt wędkarski zimą - Instrukcja.pl

Jak przechowywać sprzęt wędkarski zimą

Zimowanie wędek i kołowrotków

Podobne instrukcje


Odsłon:  4083  Data dodania:  2018-12-07 02:57:59 
Czy ta instrukcja jest pomocna ?
Tagi:wędki, kołowrotki, zima

Opis:

Pomimo ocieplenia klimatu, które objawia się stosunkowo wysokimi temperaturami w miesiącach jesiennych, sezon wędkarski powoli zbliża się ku końcowi. O ile w październiku czy listopadzie wypad na ryby może być jeszcze uwieńczony sukcesem, a co najważniejsze – przyjemny; o tyle grudzień czy kolejne zimowe miesiące już takich wrażeń nie dostarczą. No chyba, że mowa o wędkarstwie podlodowym. Ale to zupełnie inna bajka. Dla amatorów tradycyjnego spławika, spinningu czy muchy zima to okres raczej martwy. Pozostaje czekać do wiosny. Wcześniej należy jednak zabezpieczyć sprzęt wędkarski, by i on doczekał w dobrym stanie kolejnego sezonu.

Wędki w stanie spoczynku

Wędki to oczywiście najważniejsza część ekwipunku każdego pasjonata ryb. Warto zadbać o to, by służyły przez lata. Wędkarz często jeżdżący na ryby ogranicza się często do złożenia wędzisk po zakończonym połowie, nie „rozbrajając” ich. To z pewnością duża oszczędność czasu, szczególnie, gdy kolejny połów nie wymaga zmiany żyłki, sznura czy kołowrotka. Zakładając jednak dłuższą przerwę w wędkowaniu, taką jak zimowa, dobrze jest zdemontować zupełnie kije. Zdjąć z nich nie tylko zestawy czy kołowrotki ale też rozłożyć wędkę na możliwie najprostsze (i najkrótsze elementy) i schować je do futerałów czy pokrowców. Zazwyczaj przy zakupie wędki dokładany jest do niej specjalny pokrowiec czy etui, które przydaje się nie tylko przy transporcie ale właśnie poza sezonem. W sklepach wędkarskich sprzedawane są również same pokrowce, w które można schować więcej niż jedną wędkę, nawet bez składania jej. Jedno-, dwu-, a nawet trzykomorowe pozwalają nie tylko na przechowywanie ale też wygodny transport wędek. Wykonane są one z impregnowanych, wodoodpornych materiałów, dzięki którym sprzęt jest zabezpieczony przez wilgocią. Często dodatkowo wzmocnione i usztywnione, dzięki czemu ryzyko złamania czy zgniecenia delikatnych szczytówek jest minimalne. Dostępne są również modele tak wyprofilowane, by pakować w nie wędki bez konieczności odkręcania kołowrotków.

Zimowanie kołowrotków

O ile przechowywanie wędek w pokrowcu to sprawa oczywista, o tyle w przypadku kołowrotków są różne teorie. Jedni zostawiają je przykręcone do wędek w pokrowcach, inni demontują i przechowują w oryginalnych kartonowych pudełkach, w których są najczęściej firmowo pakowane. Dodatkowo chowając je w materiałowe woreczki. Jest jeszcze opcja trzecia, warta uwagi szczególnie gdy w pokrowcu na wędkę nie ma miejsca na osprzęt, a oryginalnego opakowania brak. To specjalne pokrowce przeznaczone tylko na kołowrotki. Podobnie jak pokrowce na wędki, dostępne są w dobrych sklepach wędkarskich. Wybór jest spory. Począwszy do tekstylnych woreczków ściąganych na trok, z których każdy mieści jeden kołowrotek. Przez neoprenowe osłonki ściśle przylegające do kołowrotka i dzięki temu dobrze go chroniące. Po typowe półokrągłe, zapinane na suwak, wykonane na impregnowanych tkanin saszetki. Każdy model jest tak naprawdę dobry, o ile spełnia swoją rolę i oczekiwania właściciela. Najważniejsze, by pozwolił na wygodne i bezpieczne umieszczenie w nim kołowrotka, bez ryzyka zarysowań, zgnieceń czy splątania żyłki. O to ostatnie tak naprawdę trudno jeśli kołowrotek przechowywane jest do odpowiednim pokrowcu. Jednak stuprocentową pewność da używanie odpowiednich osłonek na same szpule. Po zdjęciu z kołowrotka szpulę można przechowywać oddzielnie. Służą do tego specjalne tuby. Mieszczą one zazwyczaj trzy czy cztery szpule ułożone równolegle. Dostępne są też mniejsze pokrowce, na dwie sztuki. Niezależnie od wielkości, ten sposób przechowywania wydaje się być najbezpieczniejszy dla żyłki czy sznura.

Wędkarskie drobiazgi zimą

Poza sezonem warto zadbać nie tylko o wędkę i kołowrotek ale też pozostałe akcesoria niezbędne do wędkowania. Mowa tutaj o haczykach, przynętach, gumach, woblerach czy błystkach. W sezonie wędkarskim, nad wodą nie zawsze jest czas by je uporządkować. Zima to dobry czas by zabrać się za ich ułożenie i posegregowanie tak, by w dobrym stanie przetrwały do wiosny i były do użycia, gdy tylko na wodzie pojawia się pierwsze oczka. Do zaprowadzenia porządku w tym drobiazgu przydadzą się specjalne pudełka. Wykonane z półprzeźroczystego plastiku, z dzieloną komorą ułatwiają zachowanie ładu. Ci, którzy dobytku mają więcej, wykorzystają skrzynki, będące tak „zbiorem” pudełek dopasowanych do siebie i zmontowanych tak, by ułatwić transport. A to co, niekoniecznie nadaje się do przechowywania w pudełku czy skrzynce – mowa tutaj na przykład o przyponach – można ułożyć w dostosowanym do tego portfelu.

I z tak uporządkowanym dobytkiem wędkarz niecierpliwie czeka wiosny.

Autor: Wedkarz.Pro

Dodaj do ulubionych Zgłoś naruszenie regulaminu

Komentarze (0)


Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


Brak komentarzy

Instrukcje od piterq